Kontrola posturalna

Kontrola posturalna, czyli stabilności tułowia ciąg dalszy. Temat jest w mojej ocenie na tyle istotny, że będę do niego często wracał. Wszystkich, którzy nie czytali wcześniejszych artykułów dotyczących tego tematu zachęcam aby nadrobili zaległości (Stabilny tułów i optymalna postawa ciała. Część 1Część 2 oraz Co to jest ten cały magiczny "CORE"?). Treści tam zawarte pozwolą na lepsze rozumienie poruszanego tematu oraz stanowią niezbędną wiedzę dla każdego aktywnego i dbającego o swoje zdrowie.

To co zaznaczyłem poniżej na obrazku to tak zwany (fachowo) kompleks biodrowo-miedniczno-lędźwiowy.
Całkiem nie tak dawno odkryto, że kompleks ten odgrywa w naszym ciele role fundamentu/podstawy. To właśnie miednica dźwiga główny ciężar naszego ciała, kręgosłup w całym swoim przebiegu spoczywa na szerokiej podstawie kości krzyżowej i stawach biodrowych. Najdrobniejsza niestabilność, zaburzenie w ustawieniu kości krzyżowej, stawów biodrowych jest w stanie zaburzyć całą statykę  i biomechanikę tułowia, szyi, czyli jednym słowem CAŁEGO NASZEGO CIAŁA!

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, iż wiele bólów głowy, szyi, bólów w okolicy klatki piersiowej, barków, miednicy, lędźwi i krzyża, kończyn dolnych, czy nawet tych kojarzonych z niektórymi narządami wewnętrznymi, np. z nerkami są bólami, których przyczyna tkwi w kręgosłupie. To właśnie kręgosłup jest tą częścią ciała, która cierpi najbardziej z powodu naszego lenistwa. Najczęstszą przyczyną bólów w tej okolicy jest zakłócenie równowagi w napięciu mięśni położonych wzdłuż kręgosłupa oraz mięśni miednicy i nóg – tzw. mięśnie posturalne. Siedzący tryb życia, złe nawyki w dbaniu o optymalną postawę ciała, ale przede wszystkim brak ruchu, doprowadzają do zbytniego obciążania kręgosłupa co objawia się bólem i wieloma nieprzyjemnymi konsekwencjami. A do tego wszystkiego dochodzą jeszcze urazy, które sami prowokujemy wykonując niewłaściwe ćwiczenia, przeciążając nieprzygotowany do wysiłków kręgosłup.
Jakże często zdarza się ludziom, którzy całymi latami trwając w bezruchu doznają urazu podczas prostej czynności domowej jak dźwiganie, czy przenoszenie cięższych przedmiotów. Taka kontuzja zmienia ich życie w pasmo cierpień i to na wiele dni, miesięcy lub na zawsze.

Natura zmusiła nas poprzez ewolucje do przyjęcia pozycji pionowej i musiało to być czymś spowodowane. Kręgosłup człowieka jest świetnie przystosowany do pozycji pionowej i patrząc chłodnym okiem na tę konstrukcję stwierdzam, że jest wręcz tworem doskonałym. Musimy się nauczyć jedynie jak z niego korzystać. Matka Natura w przeciwieństwie do współczesnych przyzwyczajeń nie wyposażyła nas w instrukcję obsługi (i to w ani jednym języku). Sytuacja ta jest już nie tyle śmieszna, co przykra... Uważamy się za gatunek najbardziej rozwinięty, najinteligentniejszy i ogólnie najlepszy. A zupełnie nie potrafimy żyć w zgodzie ze swoją naturą i totalnie nie rozumiemy zasad funkcjonowania ciała, które posiadamy. Żadne inne stworzenie na świecie nie ma takich problemów jak człowiek.
Fakt, iż nasze ciało musi teraz zetrzeć się z nowym cywilizowanym stylem żucia – czyli ciągłym przebywaniem w pozycji siedzącej, ukazuję najlepiej bezradność wobec tego stanu rzeczy. Natura po prostu nie przewidziała, że człowiek stanie się tak leniwy, wygodny i bezczelny żyjąc wbrew niej.
Na szczęście dalej nagradza tych, którzy korzystają z ruchu i są aktywni fizycznie. Resztę próbuje pouczyć bólem tudzież innymi dysfunkcjami. Ponieważ człowiek ma tę niemiłą tendencję do tłumaczenia samego siebie lub poszukiwania winnych, wymyślono, iż winna naszych dolegliwości jest pozycja pionowa. Ponieważ nie jest przystosowana do długotrwałego siedzenia.
Nie jest i nigdy nie będzie! Jesteśmy stworzeni do ciągłego ruchu, czy tego chcemy, czy nie...

Na zakończenie filmik od Ido Portal'a, na którym w idealny sposób przedstawił "krok wstecz" w proces ewolucji.

Komentarze